czwartek, 15 listopada 2018

śledzik inaczej

cześć...

dziś krótko , sledzik + maślanka postępować jak w ostatnim przepisie tylko do maślanki dodać przyprawę do piernika ..oczywiście moc marynaty zależy od nas samych ...
Osobiście dodaję 2 łyżeczki od herbaty ...ale czasem to za mało i wówczas posypuję jeszcze śledzie przed podaniem przyprawą do piernika...
Smak doskonale podkręci surowa gruszka ja używam konferencji bo jest soczysta , słodka ...

wtorek, 13 listopada 2018

Trochę z wody trochę z drzewa

cześć...

Łączenie smaków i kolorów w kuchni sprawia że można wiele odkryć i nie jest ona nudna...
niektóre połączenia zaskakują niby nie pasuje a jednak jest ok ..
Dziś śledzik z gruszką z octu
Potrzebujemy :
-kilka płatów śledzia a la Matias
-maślanka
-gruszka najlepiej konferencja

Zaprawa do gruszki:
-woda
-ocet
-liść laurowy
-gorczyca
-miód
-ziele angielskie
2 szklanki wody + 2 -3 łyżek octu +2 łyżeczki miodu+ziele+listek
zaprawa ma być słodko-kwaśna (proporcje wg.gustu)
gruszki pokroić w ćwiartki (nie w plasterki jak ja zrobiłem bo się rozpadną) przełożyć do słoika dodać gorczycę i zalać zimną zaprawą na jedną dobę
Śledzie opłukać i zalać maślanką na 24 godziny..
Całość układać na talerzu kompozycja własna :)
Dodać do wszystkiego na końcu podsmażone piórka cebulki ..
Kompozycja niecodzienna trudna do wyobrażenia ale smak dobry ..
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

czwartek, 8 listopada 2018

ciemny cwaniak w paski

cześć...

dziś coś dla tych którym nie straszne kalorie ...ciemny cwaniak w paski to nic innego jak pieczony boczek , doskonały na zimno na chleb, bułkę, z musztardą jak kto lubi ..
Wystarczy :
- ok kg boczku surowego
-dobra musztarda
-czosnek
-majeranek
-sól i pieprz
boczuś trzeba naszpilkować czosnkiem koniecznie ...
posypać przyprawami nie żałować majeranku i dobrej musztardy ...
odstawić na noc do lodówki
potem podsmażyć na patelni i wpakować do brytwanny na ok 1,5 godziny na 180/200 stopni
po upieczeniu dać odpocząć ,,efekt końcowy ??? super dodatek na chleb , bułkę dla tych dla których 
cholesterol to jakieś "drzewo w Afryce" :)super smak..nie bójmy się tłuszczyku ....
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

piątek, 26 października 2018

Pomarańczowa Jesień

cześć..

no i nadeszła jesień ..mokra ...zimna ..mglista ...ale nie musi tak być...
może być kolorowo ,,,ciepło ..smacznie..wystarczy tylko:
- dynia ok kg
-imbir kawałek jak kciuk
-gruszki słodkie
-jogurt
-ocet balsamiczny lub sos ze śliwek /winogron na occie balsamicznym
Dynię udusić z malutką ilością soli odrobiną tymianku , jak już będzie miękka dodać utarty imbir jak kto lubi stopień ostrości i trzeba pamiętać ,że jest to krem z dyni a nie imbirowy więc ostrożnie..jak dynia się rozgotuje na sam koniec dodaję gruszki bez pestek wiadomo :) ale za to ze skórką ....surowe gruszki !!!
Całość miksujemy ja na koniec dodałem łyżkę miodu bo dałem czadu z imbirem :) ale za to koniec wieńczy dzieło !!!
 na środek kleksik z czystego jogurtu ,dookoła sos z octu balsamicznego i zielony element czyli miotełka z fenkuła !!! Smacznego !!

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

środa, 24 października 2018

Totalny Mix

cześć..

Po długiej przerwie wpadam na chwilę ...dziś mix smaków , może troszkę zamieszany ale smaczny
Potrzebujemy
-schabik
-czosnek
-koper włoski
-paprykę
-pomidory krojone z puszki
-cebulkę
-boczniaki
Kiedy mięsko się już przyrumieni z cebulką i dodacie przyprawy te Wasze ulubione i które pasują :)
trzeba dodać pokrojone boczniaki w paski i czosnek ....po 15 minutach dodać pomidory ,,na końcu papryka żeby się lekko sparzyła w środku musi być chrupka i pokrojony fenkuł ,,,
Wszystko razem daje niecodzienny mix..
Oczywiście Smak jak chcecie uzyskać to Wasza zasługa każdy lubi co innego ...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

czwartek, 4 października 2018

Fit nie Fit

cześć..

Miałem dziś smak na coś innego ,,śniadanie lekkie ale syte i ...
I wystarczy kupić :
- mozarellę
-groszek cukrowy
-pomidorki żółte i czerwone
-figi

Pomidorki pokroić niedbale w cząstki , dodać groszek cukrowy , mozarellę pokrojoną oraz pokrojone  dojrzałe figi..
Wierzcie lub nie..ale połączenie delikatnej mozarelli i słodkich fig ....mistrzostwo świata nowe odkrycie czegoś co istnieje zapewne od lat ...smacznego
Sympatyczni Ci co nie jedli a uwierzyli .. :)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

środa, 26 września 2018

Polak Węgier dwa bratanki

cześć..

Pogoda na zewnątrz nie nastraja optymizmem , dlatego trzeba troszkę ciepła ściągnąć do kuchni , sprawić aby nasze kubki smakowe wybuchły pena gama smaków i doznań..zrobimy coś na rozgrzewkę..
Na smalcu domowym (wiadomo) przesmażyć cebulkę , gdy już zmięknie dodać łyżkę czerwonej papryki w proszku i troszkę ją podsmażyć  ...nie za długo bo będzie gorzka ..dodać pokrojoną niedbale łopatkę niech się zamknie..dodaję pokrojone warzywka ( marchew , pietruszkę , selerek ,ziemniaki ) ..zalewam bulionem i wszystko się dusi , gotuje przechodzi smakami ...dwie ..trzy łyżki pasty pomidorowej sól,pieprz do smaku ...osobiście dodaję jeszcze ciecierzycę ale tylko jako wypełniacz działa..
i gotowe proste, smaczne ...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też.

niedziela, 23 września 2018

kociołek leniucha

cześć..

dziś coś na szybki przegląd igloo ( lodówki ) ..wystarczy mieć ok pół kg łopatki .. 2-3 marchewki...pietruszkę ..kawałek selera ..boczuś wędzony ..pieczarki ..cebulki..czosnek...kawałek białej kapusty.ziemniaki .. chrzan....i szklankę dobrego pół wytrawnego czerwonego wina...

Cebulka i boczuś trafiają do kociołka jak się troszkę wytopi tłuszczyk i zrobią się lekko złote skwareczki można dodać pokrojoną w kostkę łopatkę i tu dajmy czas aż mięsko będzie takie już prawie ...prawie miękkie ok godzinki ...i tu niespodzianka jak mięsko się obsmaży można dodać dwie trzy łyżeczki od herbaty chrzanu ze słoiczka ale bez octu...po  wspomnianym czasie nadszedł czas na pozostałe smaki ...kapusta poszatkowana ..marchewki ,,,seler ...pietruszka ...czosnek ..
Niech się wszystko razem dusi i przechodzi swoimi smakami i aromatami...
Jedyne przyprawy których używam to sól ( pamiętajmy że boczek jest już słony ) pieprz ..majeranek i troszkę koperku  kapusta i ziemniaki lubią koperek...
Warzywka to szybka sprawa...
Kwestia proporcji jak zawsze do Waszej własnej inicjatywy :)
Smaczne,proste,w miarę szybkie w przygotowaniu i nie drogie..efekt końcowy zaskakuje i jest wart odkrycia !!!
Zapytacie a gdzie wino ???? Wino jest dla kucharza na poprawę humoru :):)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

niedziela, 16 września 2018

kwaśny indyk..

cześć..

od dawna chodziła za mną zupa ogórkowa zwykła ,najprostsza...
zrobiłem bulion z kurczaka,indyka,oraz kilka ogonów świńskich,,,wyszło przednie..
do wywaru dodałem przetarte ogórki..wyszło super...mięsko z obranych części przed dodaniem do zupki lekko podsmażyłem na tłuszczyku z kaczki jaki mi został ...no nie chwaląc się wypasik..
do tego ugotowanie ziemniaki...i troszkę koperku do posypania ....
mmmmm pycha..
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

piątek, 7 września 2018

Pavlova

cześć..

Kto z nas nie słyszał o wspaniałym deserze jakim jest tort Pavlova..
i to samo ciacho w zestawieniu z tego roku :)

Pyszna śmietanowa masa osadzona pomiędzy kawałkami słodkiej bezy ,,,pytacie gdzie podają pyszną, świeżą ...taką naj... otóż w USTRONIU MORSKIM w Beach Bar MAX..

Fantastyczne i klimatyczne miejsce osadzone nad samym morzem ,,,widok z tarasu czy baru bezcenny ,,,


Jak trafić ? proste ..kierować się deptakiem nad brzegiem morza w kierunku Hotelu Max ,,,nie sposób pominąć na górę prowadzą charakterystyczne schody zrobione z podkładów kolejowych.
A wieczorem ? a wieczorem z tarasu można podziwiać zachód słońca ,piękny ,romantyczny...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

czwartek, 6 września 2018

czekolada dla dorosłych

cześć..

Idąc ul Nadbrzeżną w Ustroniu Morskim dochodzimy do plaży i do jedynego chyba w Polsce prywatnego molo...inwestycja zacna ..dostępna dla wszystkich ,ale ozdobą molo jest kawiarnia BUSOLA ...

Można tam przy szumie fal wypić doskonałą kawę , herbatę , zjeść ciacho i .... co szczególnie polecam ..czekoladę z rumem...pełen odjazd..

W przestronnej słonecznej sali każdy znajdzie dla siebie miejsce

Po drugiej porcji lepiej już nie siadać nawet za kierownicę roweru ..
Dobrej jakości czekolada z dobrym rumem , a na wierzchu ogromny kleks z bitej śmietany ...jak szaleć to szaleć ..a co :)

Niech żyją kalorie :):)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

wtorek, 4 września 2018

Tosiek nad morzem

cześć..
w swoich małych podróżach po świecie trafiłem po raz 7 do USTRONIA MORSKIEGO ..małej miejscowości w bliskości Kołobrzegu ..miejsce klimatyczne ..po sezonie bardzo spokojne za co własnie cenię Ustronie...każdy kto chce spokoju, ciszy odpoczynku śmiało niech jedzie ..
W tym roku odpoczywam w pensjonacie Azyl przy ulicy Chrobrego zaraz obok kolejki górskiej.
Bardzo sympatyczna obsługa ..mili właściciele ..pokoje zadbane ja mam nawet klimatyzację , a gdyby Pani żona miała focha to nawet swój balkon , bo mój pokój ma dwa ,wygodne łóżka ,czyste łazienki i co ważne mega dobre śniadania..jeśli ktoś dba o linie nie ma szans ...wszystko śmieje się z talerzy , pyszne , świeże i nie trzeba jak to czasem bywa walczyć o jajko czy pomidora...
Właściciele dbają również o pełen zasób jogurtów i owoców do śniadania ,płatki ach ...czego brak ?
Chyba tyko drugiego żołądka ...
Ktoś zapyta : a zdjęcia ze śniadania ? no ok są i zdjęcia ze śniadania :)

O mega sałatkach już nie będę opowiadał ..kubki smakowe szaleją...dziś jadłem mix sałat z kosmicznie odjechanym dresingiem ...Panie kucharki czy może Panowie kucharze bardzo intensywnie dbają o nasze brzuchy ..i o to abyśmy 5 kg więcej zabrali do domu :)
Jest to miejsce godne polecania i miejsce gdzie się wraca z chęcią i radością ..

W Tosiowej skali gwiazdek dajemy 5* ( max ) po raz pierwszy w historii bloga :)

za obsługę *****
za czystość *****
za posiłki *****
za atmosferę *****

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

niedziela, 2 września 2018

wisienki ...

cześć..

dziś po 6 tygodniach oczekiwania doszła nalewka z wiśni ..będę skromny i powiem że wyszła super jak nigdy dotąd
1 kg wiśni bez drylowania zasypać kilkoma łyżkami cukru ..po 5 - 6 dniach jak będzie już sporo soku zalać wódka ( ja jak zwykle żołądkowa ) ...6 tygodni czekania i ...jest super ...dla odważnych można na dwa tygodnie dodać jedną rolkę kory cynamonu , ale jak kto lubi ...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też..

czwartek, 30 sierpnia 2018

pucharek..

cześć..
Sezonowość owoców daje nam dostęp do szerokiej gamy słodkości naturalnych pochodzących z drzew i krzewów...można je smakowicie wykorzystać ..
Wystarczy jeden serek Mascarpone i Kremówka , które razem trzeba wymieszać ( kremówkę ubić z małą ilością cukru pudru ) można dodać olejek migdałowy kilka kropel ...
Owoce ułożyć w pucharku na dnie którego można zetrzeć gorzkiej czekolady , owocki i nasza masa serkowo-śmietankowa...
ozdobić musem z malin ...całymi owocami jak kto lubi...
Do igloo ( lodówka ) na godzinkę .... i ... hulaj duszo piekła nie ma  ... :)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

poniedziałek, 27 sierpnia 2018

słodki odpoczynek..

cześć
jadąc kawałek za Poznań, można dojechać do małej miejscowości KÓRNIK położonej nad pięknym jeziorem ..Kórnicki rynek wita nas wspaniałą fontanną , która jest miejscem uciech dla maluszków w upalne dni ....



Idąc dalej dochodzimy do słynnego zamku w Kórniku oraz arboretum , które warto zwiedzić..
Po prawej stronie znajduje się jezioro ...duże , raj dla wędkarzy ...można popływać statkiem wycieczkowym w sezonie...ogromne nakłady widać gołym okiem ..liczne inwestycje dookoła jeziora poprawiają nam wypoczynek chociażby deptak dookoła jeziora..
Idąc tym deptakiem można , zatrzymać się na wypoczynek w lodziarni KULKA
Sympatyczna obsługa,,,dobra kawa..dobre lody i gofry ..
oraz widok na jezioro ..muzyka spokojna ..obok znajduje się bezpieczny plac zabaw dla dzieci ..można tu również posłuchać muzyki na żywo ....słowem warto zobaczyć ..
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

niedziela, 26 sierpnia 2018

pieczeń mielona..

cześć..
mielone można przyrządzić na setki sposobów , dla bardziej wytrwałych polecam pieczeń z mielonego , ale nie byle jaką tylko faszerowaną..
Potrzeba 1 kg mielonego z łopatki , które się przygotowuje standardowo jak każde mielone ,robimy z tego płaski " placek", który posypać należy majerankiem, na to smarujemy dobrą musztardą po całości .
Na musztardę rozkładamy cienkie plasterki boczku parzonego lub wędzonego wg smaku i własnego gustu , ja daję jeden i drugi ..na boczuś utarte i przesmażone pieczarki ( duże oczka na tarce ) wraz z cebulką , rozgnieciony czosnek , i utarte odsączone ogórki kiszone ( pieczarki pudełko Lidlowe )...
Całość zwijamy w rulon,wkładamy do dużego garnka do pieczenia ( brytwanna ) i obsmażyć z każdej strony ...potem na 40 do 60 minut do piekarnika 180 stopni ..
Wytopi się pyszny tłuszczyk-sosik można go zaprawić śmietanką ale nie potrzeba,,
Pieczeń jest dobra na ciepło i pyszna na chlebek na zimno ..:)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

czwartek, 23 sierpnia 2018

gulosz mieszosz ..

cześć..

Tak się wczoraj zastanawiałem co na dziś na obiad ? czym zaskoczyć towarzystwo ery burgerów, wrapów,frytek i innych pokarmów z fabryk ..
Szybki przegląd igloo ( lodówki :) ) i tak znalazł się kawał mięsa upolowany na promocji w L...
wyciskacz łez czyli cebulka , królicze paluszki czyli marchewka ,coś przeciw wampirom czyli czosnek,margaryna,białe kulki czyli kalarepka , ostra pietruszka czyli chrzan,listek Julka cezara czyli liść laurowy..
Mięsko pozbawiłem ,ścięgien i żył z wprawą doktora Frankensteina i pokroiłem na małe wąskie paseczki , na gorący tłuszczyk aby się zamknęło.
Potem cebulka 3 średnie cebulki pokrojone niedbale na kawałki i przyprawy pieprz , sól , majeranek
przed dodaniem cebulki i przypraw dodaję troszkę magi w płynie daje moc..i na to wszystko porządna łyżka stołowa chrzanu ze słoiczka ( bez octu ) niech się przegryzą smaki ...
Podlewam bulionem ...szkoda tracić smak wodą ...mięsko się powoli dusi ..
Na ostanie 10 minut przed końcem wsypuję utarta na dużych oczkach marchew i dwie utarte średnie kalarepki ...pamiętamy że puszczą one dużo soku ..
Całość na koniec podkręcić łyżka śmietany lub masła ..Inne a dobre :)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

środa, 22 sierpnia 2018

smak kapusty..

cześć..

Ile mamy gatunków kapusty ? na ile sposobów można ją przygotować ? jaki ma smak w każdym domu ??
Ostatnio jadłem modrą kapustę z ...cynamonem ...tak z cynamonem
Smak nie  do opisania fantazyjna kompozycja , wybucha ekspresją smaków w ustach i powoduje , ze  nie możemy skończyć jeść.
Przepis jest banalnie prosty , proporcje jak zawsze kwestią własnych smaków.
Modrą kapustę należy przed położeniem na tłuszcz lekko sparzyć,przekładamy do garnka na gorący tłuszczyk może być dobra oliwa ...w połowie gotowania trzeba dodać powideł śliwkowych i cynamon ...ale z tym ostrożnie zbyt wiele spowoduje ,że smak będzie gorzki.
Ale gwarantuję jeśli tylko użyjecie swoich kubków smakowych kapusta na nowo będzie dla Was i innych odkryciem,czymś co zmieni Wasze życie raz na zawsze !!!
Do tego pyzy nasze poznańskie dobre pyzy i zrazy albo kaczuszka ...i jak tu dbać o linie ..:)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

nie dla wegetarian ..

cześć..

kto lubi zupy ? warzywną , pomidorową , ogórkową ...i inne ...a może czas na soczewicę ??
Zupka jest prosta,tania,smaczna,pożywna ,,,
Soczewicę dwa , trzy raz wypłukać..i ugotować w wywarze warzywnym , jak będzie miękka zmiksować blenderem na gładką masę ...doprawić do smaku solą , pieprzem .dodać posiekanej kolendry , a na koniec domieszać  podsmażoną cebulkę pokrojoną w kosteczkę wraz z boczusiem..
jak ktoś lubi można dołożyć chili..
proporcje ? kwestia gustu ..dla mnie i moich bliskich mała paczka soczewicy kupiona w pewnej nienieckiej sieci ...:) na literę L...
zamiast boczku dodałem podsmażone wędzone Tofu i miksowanie,,,:) ale kto jak lubi ...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

niedziela, 19 sierpnia 2018

śniadanko..

cześć

dziś zrobiłem mojej rodzince śniadanko mojego dzieciństwa ...

lekko już " chrupkie" pieczywo pszenne - kawiorek - namoczony w mleku z dwóch stron i upieczony na masełku ...powstaje lekko chrupka skórka złocistego koloru i to posmarowane konfiturą z truskawek ... do popicia kakao ...
proste..pyszne ..a ze kalorie ...e tam ..

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

piątek, 17 sierpnia 2018

Klops inaczej..

cześć

Tyle ile kuchni , gospodyń ,kucharzy,łasuchów  tyle smaków i aromatów...i tu klops ...
Tak najzwyklejszy klops , mielony , pulpet w zależności jak będzie się pitrasił ..
Wystarczy :

0,5 kg mielonej łopatki/szynki
pieprz
sól
majeranek
czosnek
cebulka
czerstwa bułka namoczona w mleku
jajko

robimy klasycznego klopsa mielonego ( cebulkę można podsmażyć ) ..formować małe kulki wielkości orzecha włoskiego no może ciut większe i ugotować je w rosole ...nie stracą wtedy smaku po wystygnięciu zalać klasyczną zalewą słodko-kwaśną podobną do tej dla śledzików :

1/2 szklanki octu
3/4 szklanki oleju
2 szklanki wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
liść laurowy
ziele angielskie
pieprz
słodka lub ostra papryka ( wg uznania )
1 słoik łagodnego ketchupu
2 łyżeczki przecieru pomidorowego

wszystko odstawić na parę dni ,,,niech smaki się wymieszają ,aromaty połączą ..
Super sprawa jako zakąska ..
U mnie nie maja szans na długie stanie ....za dobre ...
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

czwartek, 16 sierpnia 2018

Słodko-Kwaśno

cześć...
czy pamiętacie czasy , kiedy co piątek na naszych stołach gościła ryba...przeważnie dorsz..
ale nie o dorszu dziś Wam opowiem a o śledziu ..tak o naszym polskim śledziu z Bałtyku , a nie gdzieś z daleka ...chwalmy co Nasze...
Podzielę się z Wami przepisem na gotowane śledzie ..prosty smaczny przepis i tak potrzebujemy :

1 kg śledzi zielonych lub matiasów
1/2 szklanki octu
3/4 szklanki oleju
2 szklanki wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
liść laurowy
ziele angielskie
pieprz
słodka lub ostra papryka ( wg uznania )
1 słoik łagodnego ketchupu
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
5-6 cebul pokrojonych w piórka

wszystko , oprócz śledzi zagotować doprawić wg.uznania w końcu każdy ma swój smak..do gotującej się, wrzącej zalewy dodać pokrojone w paski 2-3 cm śledzie ...zagotować ok 3 minut nie dłużej bo się rozpadną ...podawać na drugi dzień ..pycha

proste ..zdrowe...smaczne czego potrzeba więcej ...

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...

środa, 15 sierpnia 2018

Tosiek..

cześć

wspomniany Tosiek to króliczek , ma dwa lata ale przeliczając na lata dla ludzi to ma pewno ze 25 lat...ostatnio troszkę się nam pochorował ,apatyczny ,nie chciał się przytulać co bardzo lubi , ani drapania po brzuszku ...normalnie nic..ponieważ są one bardzo wrażliwe na zmiany związane z brzuszkiem nastąpiła decyzja jedziemy do lekarza...
Pani doktor Tośka obejrzała ,osłuchała , zajrzała w uszy i stwierdziła niestrawność ...cóż zdarza się najlepszym..dostał zastrzyk ..kroplówkę ( tak dobrze czytacie KROPLÓWKĘ ) jakiś zestaw do jedzenia wysoko proteinowy i skierowała do budki płaczu czyli do kasy .... za 20 minut wykasowała mnie 160 pln...hmmm nie chodzi o kasę w końcu to członek rodziny...
Ponieważ po 8 godzinach nie było poprawy decyzja ...jedziemy drugi raz ...tym razem na dyżur nocny ...Pani doktor tym razem inna ponownie obejrzała młodego i stwierdziła robimy USG...ok spoko tylko moje pytanie : kiedy termin? bo zwierzaki nie płacą ubezpieczenia :)
Badawcze spojrzenie na mnie - w końcu nie wiedziałem kto tu jest pacjentem Toś czy ja ?
- ależ żaden termin - robimy od ręki !!!
kurcze to ja USG czekałem 2 miesiące a tu taki mały futrzak od ręki !!!!
To się nie dzieje !!!
Ale ok ...USG zrobione ...potwierdziło niestrawność ...budka płaczu po raz drugi ...zawał ...150 pln
Jaki wniosek ...człowiek czasem na siebie nie wyda kasy bo co tam ...przejdzie
ale kocha swojego zwierzaka to nie ma kasy która by wystarczyła na ratowanie zdrowia naszego milusińskiego !!!!

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich

Lawendowo

Lawendowo
2018-08-14

cześć
kto z Was lubi nalewki? zapewne większość...dziś opowiem o jednej z ulubionych moich nalewek.która nie tylko smakuje ,ale ma tez właściwości lecznicze ...Lawenda
Bardzo prosta w przygotowaniu ...wystarczy
6 no może 7 łyżek lawendy
5 cytryn
4 pomarańcze
kawałek wielkości kciuka imbiru
1-2 goździki
3/4 L wódeczki
szklanka miodu

Lawendę wsypujemy do słoika zalewamy sokiem z cytryn i pomarańcz dodajemy obrany imbir można utrzeć ,goździki zalewamy wódka ( osobiście biorę gorzką żołądkową , która z uwagi na zawarte w niej korzenne dodatki fajnie podkreśla smak i w cale nie jest gorzka  :) )
Odstawić proszę w ciemne miejsce na jakiś miesiąc no 5 tygodni co trzy dni zamieszać słoikiem.
Pierwotny wygląd jest mętny jak wypowiedzi naszych polityków ale cierpliwości...
Po wspomnianym okresie należy wszystko odcedzić i " paprochy" wyrzucić ..
Do powstałego nastawu dodajemy teraz miód szklankę ...odstawić tym razem na 6 miesięcy ...
W miedzy czasie nalewka nabierze super bursztynowego koloru ...smak jest wyśmienity,chociaż niecodzienny ( lawenda jest z rodziny szałwiowatych więc ma swój charakterystyczny smak )
Można ją popijać w chłodne wieczory jesienno-zimowe co uchroni nos od przeziębień...
Smacznego !!!!Jest to nalewka , która nabiera smaku w miarę stania !!!
Spytacie gdzie zdjęcie ??? Oj nie doczekało się ...za dobra.... butelka prawie wyciśnięta !! :)
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...


niedziela, 12 sierpnia 2018

Gary moje gary...

cześć ...

już od najmłodszych lat zdradzałem zainteresowanie garami...zawsze lubiłem patrzeć jak moja babcia czaruje w kuchni ..coś dosypała coś dodała i wychodził pyszny placek :)
mój pierwszy sos do klopów potocznie nazywanych " trociniakami " przypominał raczej masę samopoziomującą lub ewentualnie fugę do płytek :) ..dziś już wiem ,że z jajkami nie jest jak z ziemniakami ..te pierwsze raczej w miarę gotowania stają się twardsze a nawet potrafią zmienić kolor..."kompot z kury" czyli rosół dobrze jest osolić tylko raz i to nie kg na litr wody tylko troszkę z umiarem do smaku ...dla mniej zorientowanych dodam , że przypalona cebula i kilka gałązek świeżego lubczyku , wyniosą nasze kubki smakowe do raju ...
Teraz z poziomu czasu kuchnia stoi przede mną otworem i każda nowa potrawa jest dla mnie wyzwaniem i przygodą ..
Pani żona ( Kasiek pożyczam zwrot" Pan mąż" ) biadoli ciągle , że w kuchni panuje bałagan jak po bitwie pod Studziankami , ale czy podane pod buzię jedzenie nie smakuje najlepiej ??
Gary trzeba lubić i gotować bez spinki że coś nie wyjdzie ..że makaron będzie chciał zwiać z garnka ale kto wie może pokrywka namówi go żeby jednak został :)
dziś to tyle ....pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linę też..

2018-08-13

cześć
czy oprócz strusia zna ktoś innego nielota ???
odpowiedz jest bardzo prosta ...kurczak  z rożna  :)

Pod Poznaniem jest miasteczko które ma na imię MOSINA ...ani małe ani duże
w rynku znajduje się kilka sklepów , bank,sklep mięsny , punkt z lodami i goframi oraz galeria

na uwagę w tej galerii zasługuje cukiernia utrzymana w stylu  fabrycznej "stołówki"..
sympatyczna obsługa ,dobra kawa,dobre ciastka z własnego wypieku pozwalają na chwilkę wypoczynku
czyste wnętrze ,klimatyzowane pomieszczenie liczne poduszki dają nam poczucie domowej atmosfery
na ścianach zdjęcia pań ..być
może szwaczek co dodaje uroku i poprawia wystrój..
można tam zjeść nie tylko dobre ciasta i desery ale również naleśniki na kilka sposobów ..polecam Meksykańskie
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...