cześć ...
już od najmłodszych lat zdradzałem zainteresowanie garami...zawsze lubiłem patrzeć jak moja babcia czaruje w kuchni ..coś dosypała coś dodała i wychodził pyszny placek :)
mój pierwszy sos do klopów potocznie nazywanych " trociniakami " przypominał raczej masę samopoziomującą lub ewentualnie fugę do płytek :) ..dziś już wiem ,że z jajkami nie jest jak z ziemniakami ..te pierwsze raczej w miarę gotowania stają się twardsze a nawet potrafią zmienić kolor..."kompot z kury" czyli rosół dobrze jest osolić tylko raz i to nie kg na litr wody tylko troszkę z umiarem do smaku ...dla mniej zorientowanych dodam , że przypalona cebula i kilka gałązek świeżego lubczyku , wyniosą nasze kubki smakowe do raju ...
Teraz z poziomu czasu kuchnia stoi przede mną otworem i każda nowa potrawa jest dla mnie wyzwaniem i przygodą ..
Pani żona ( Kasiek pożyczam zwrot" Pan mąż" ) biadoli ciągle , że w kuchni panuje bałagan jak po bitwie pod Studziankami , ale czy podane pod buzię jedzenie nie smakuje najlepiej ??
Gary trzeba lubić i gotować bez spinki że coś nie wyjdzie ..że makaron będzie chciał zwiać z garnka ale kto wie może pokrywka namówi go żeby jednak został :)
dziś to tyle ....pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linę też..
2018-08-13
cześć
czy oprócz strusia zna ktoś innego nielota ???
odpowiedz jest bardzo prosta ...kurczak z rożna :)
Pod Poznaniem jest miasteczko które ma na imię MOSINA ...ani małe ani duże
w rynku znajduje się kilka sklepów , bank,sklep mięsny , punkt z lodami i goframi oraz galeria
na uwagę w tej galerii zasługuje cukiernia utrzymana w stylu fabrycznej "stołówki"..
sympatyczna obsługa ,dobra kawa,dobre ciastka z własnego wypieku pozwalają na chwilkę wypoczynku
czyste wnętrze ,klimatyzowane pomieszczenie liczne poduszki dają nam poczucie domowej atmosfery
na ścianach zdjęcia pań ..być
może szwaczek co dodaje uroku i poprawia wystrój..
można tam zjeść nie tylko dobre ciasta i desery ale również naleśniki na kilka sposobów ..polecam Meksykańskie
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...