cześć
dziś zrobiłem mojej rodzince śniadanko mojego dzieciństwa ...
lekko już " chrupkie" pieczywo pszenne - kawiorek - namoczony w mleku z dwóch stron i upieczony na masełku ...powstaje lekko chrupka skórka złocistego koloru i to posmarowane konfiturą z truskawek ... do popicia kakao ...
proste..pyszne ..a ze kalorie ...e tam ..
na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też...
Lubię takie kalorie podane pod nos...
OdpowiedzUsuń