dziś coś co zapewne wielu z Was zna normalna zwykła plebejska zapiekanka ziemniaczana .Przepis podpatrzyłem gdzieś na tureckiej stronie ale musiałem dać coś od siebie bo jak? Prostota wykonania przemówiła na plus. Do wykonania zaprosimy ok. kilograma ziemniaków , dwie duże cebule, pół kg. mięsa mielonego z drobiu u mnie były nogi kurzęce ,ząbek czosnku, dwa jajca utarty żółty ser systemu chedar300 g, 200g pokrojonego w kostkę boczku, sól ,pieprz ,tymianek, zielona Pietrucha mozarella mini, pomidory suszone w zalewie ,pieczarki .Ziemniaki vel pyry obrać i utrzeć na tarce na grubych oczkach, odcisnąć wodę ,dodać łyżeczkę tymianku,soli,pieprzu,150 g sera i dwa jajaca od zaprzyjaźnionej kury pół pęczka pokrojonej drobno pietruszki.
Wymieszać i rozłożyć w naczyniu do zapiekania.
Wstawić do pieca 180 na 40 minut piec rozgrzany. W międzyczasie na patelce smażymy pokrojone w kostkę cebulki, dodajemy boczek i mielone przyprawiamy, wszystko na zalewie z pomidorów. Po 40 minutach nasz farsz wykładamy na upieczone ziemniaki, dodajemy pokrojone pieczarki, pomidorki zasypujemy resztą sera tu i tam dodać małe kulki mozarelli ,posypać resztą pietruszki....zapiekać około 15 minut.
Wychodzi pycha , wypas i co tam jeszcze . Wiedźma z jedzą czyli moje córki zjadły po dwie porcje a ruda babajaga moja kochana żona również wciągnęła bez zawahania porcyjke . Może trzeba się troszkę nabawić zamian skończymy ale warto ....polecam szczerze. Smacznego....
Wychodzi pycha , wypas i co tam jeszcze . Wiedźma z jedzą czyli moje córki zjadły po dwie porcje a ruda babajaga moja kochana żona również wciągnęła bez zawahania porcyjke . Może trzeba się troszkę nabawić zamian skończymy ale warto ....polecam szczerze. Smacznego....
Na dziś to wszystko pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych dbających o linię też.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz