Cześć...
Leżę sobie pod gruszą na dowolnie wybranym boku i ...naszła mnie ochota na kotlet z jaja. Mamo jak dawno nie jadłem , już nie pamiętam kiedy ,a przecież to takie proste wystarczy 10 jaj ugotowanych na twardo , sól , pieprz , coś zielonego - pietruszka, szczypiorek ,koperek, zielony świeży groszek albo coś co lubicie . Jajca zmasakrować na jednolita masę dodać wspomniane przyprawy , zieleninę i jedno surowe jajo żeby się całość skleiła łyżka bułki tartej. Całość wymieszać , formować kotleciki obtoczyć w tartej bułce - można na godzinę do lodówki włożyć będą bardziej zwarte , lepiej się smażą ,ale ...jako kto lubi. Smażyć na klarowanym maśle aż się zrumienią . Z czym podawać ? no cóż gusta są różne ..jeden zje z bułką inny z ziemniakami i sosem musztardowym , a jeszcze komuś zasmakuje z sałatką z rukoli , świeżego pomidora i ogórka polane dobrym winegretem ...tak czy siak smacznego ...
Pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych dbających o linię też .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz