środa, 27 maja 2020

Pyzy..Pyzy

Cześć...

Otwarłem ostatnio igloo i stwierdziłem czas na coś innego i tak się narodził pomysł na sos myśliwski , a jak sos myśliwski to i pyzy na parze..
Pampuchy , parzaki , parowańce , parowce , buchty to tylko kilka z nazw pyzy !! Jedni jedzą je na słodko inni z sosami na ostro...
Są bardzo proste w wykonaniu.
Będziemy potrzebować :

- 0,5 kg mąki
- ok pół małej kostki drożdży
- szklanka mleka
- 2 jajca
- 3 łyżki roztopionego masła
- szczypta soli
- łyżeczka cukru
Mleko lekko zagrzać dodać cukier,łyżkę mąki i drożdże rozmieszać trzepaczką zostawić do wyrośnięcia (ma wyglądać jak gęsta śmietana ).
Jak już rozczyn wyrośnie dodać do mąki z odrobiną soli, jajek i roztopionego zimnego masła wyrabiać aż będzie się odklejać od łyżki czy ręki , nakrywamy ręcznikiem niech sobie rośnie ok 40 min.
Po tym czasie ciasto jeszcze chwilę wyrabiać i rozwałkować na ok 1 cm , szklanką wykroić krążki , które układamy na parze ( można garnek owinąć gazą ) parować ok 10 minut aż dobrze wyrosną.
Sos myśliwski :
- kiełbaska dobra wędzona
-cebulka
-pieczarki
-boczuś
-ogórek konserwowy
-pomidory pulpa
-łyżka koncentratu pomidorowego
-Wasze ulubione przyprawy , które będą pasować
Składniki połączyć na koniec dodać pulpę pomidorową z łyżką koncentratu , doprawić do smaku. :)
Posypać zieloną pietruszką ..smacznego..
Może wymaga więcej pracy , ale domowe pyzy są bomba nawet na zimno z masłem

W przygotowaniu narodowa potrawa Polaków Ryba po Grecku :):)

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz