Żegnaj lato za rok... No właśnie.. I komu to przeszkadzało. Ciepełko, słoneczko, ptaszki, wakacje, no komu? Przyszła zima, mrozy, śnieg pada, chyba tylko ku uciesze dzieci... Ale my się nie poddajemy. Skoro za oknem zima to w domu zrobimy sobie lato. Lato na smacznej bułce. Pełne kolorów, ciepła, smaków które przypomną nam piękne słoneczne dni. I tak..naszą ciabatta lub kawałek bułki paryskiej zapiekamy na patelni na złoto... Ufff ten zapach chleba pieczonego na oliwie... Na górę wpada buratta, cudowna miękka, soczysta olśniewająca swą bielą niczym pączki bawełny , do naszego obrazu zapraszamy listki avocado z cudowną zielenią przypominającą zielone łąki lub górskie hale. Ukradkiem zakrada się plasterek jajka ze swą słoneczna żółcią. Ale cóż warte jest lato bez pomidorów, pięknych pachnących i soczystych w smaku, których czerwie przyciąga oczy niczym polne maki. Pomidorki warto skonfitowac z czosnkiem będzie pełnia smaków. Ostatnie pociągnięcie pędzla mistrza Picassa to odcienie beżowe w różnych odcieniach ciepła. Owe beże to pieczarki zapiekane na patelni w małej ilości żeby zamknąć smaki i soki.Oto nasz obraz stworzony w kuchni.. Kolory minionego lata. Zobaczcie jak można malować tym co mamy w kuchni, tym co dała nam natura. Niech moc smaków będzie z Wami. Niech chemia kuchni działa.
Na dziś to wszystko pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych dbających o linie też.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz