Wegetarianie zapewne załamią ręce i zapytają jak można jeść mięso z taką warstwą tłuszczyku i skóry. Przecież to jest niezdrowe. No może jest ale za to mega smaczne. I tak używając głębszej filozofii golonka jest potrawą wegetariańską bo świnka wcina warzywka 😀. No ok żarty na bok. Jak zrobić dobrą golonkę? Chyba nie ma idealnego przepisu, każdy z nas w swej magicznej kuchni czyni cuda, więc cóż... Jaka? Gotowana czy pieczona?
Gotowana : 4 goloneczki zalewamy wodą ( peklowane będą bardziej różowe ale nie każdy lubi ten smak) dodajemy listek laurowy, ziele angielskie kilka kulek, pieprz czarny, sól do smaku i... Włoszczyznę na bogato czyli duuzo...I przypaloną cebulkę doda głębokiego smaku, osobiście dodaje jeszcze kilka gałązek lubczyku, którego mam cała szufladę z zamrażalce.. I pozostaje uzbroić się w cierpliwość, gotować na małym ogniu żeby się nie rozpadły. Z wywaru wyjdzie pyszna zupa ogórkowa, pomidorowa, czy biało - kwaśne, albo doskonały starter do robienia galaret.
Kolejna wersja naszej golonki to pieczona w piwie. Golonki nacieramy solą i pieprzem troszkę majeranku, czosnek. Przekładamy do naczynia żaroodpornego i dodajemy pokrojoną w kostkę włoszczyznę, listek laurowy, ziele angielskie, i zalewamy szklanką bulionu. Do pieca na około 180 stopni, po pół godziny dodać butelkę dobrego ciemnego piwa. Słód w piwie sprawi że skórka będzie miała ładny kolor i lekko chrupki smak. Teraz tylko czekamy na aromaty z kuchni i prawie gotowe. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz