sobota, 11 stycznia 2020

Biało - Kwaśne

cześć,,,

Pamiętam czasy kiedy w kuchni rządził Gordon Ramsay w spódnicy , Jamie Olivier smaku ,Marco Pierre White wyszukanej a prostej kuchni domowej czyli babcia Stefcia...:)
Z pod jej ręki wychodziły wyłącznie dobre dania ( znacie babcię która źle gotuje ?? ), czarodziejka smaków ,wróżka która dbała o nasze żołądki i kiedy pojęcie fit było znane jak lot na Marsa.
Miała parę takich potraw które robiła raz może dwa razy do roku i jedną z nich była zupa o nazwie
Biało - Kwaśne ....prosta i pyszna .
Prawdziwy poznański smak , nie spotkałem tej zupy w innym regionie.
Będziemy potrzebować :

 - goloneczki 3 - 4 sztuk
 - włoszczyznę
 - pachnący pieprz
- listek bobkowy
- sól, pieprz
- śmietanę 30 % kubeczek
- troszkę mąki ok 1,5 łyżki
- ocet
- majeranek

Golonki umyć i ugotować wywar wiadomo włoszczyzna sól , pieprz do smaku dodać ziele angielskie i bobka ...Mięsko wyjąć..
Śmietanę i mąkę wymieszać razem i zalać wywar po golonkach ,, dodać ocet..
Stopień kwasowości zależy od Was , jak również ilość dodanej mąki do zupy
Efekt końcowy , bomba ...to są smaki mojego dzieciństwa , babcia podawała tą zupę z ziemniakami.
Smak golonki wbrew pozorom dobrze się komponuje ze śmietanką i octem ...warto spróbować....

na dziś to tyle ...pozdrawiam wszystkich co lubią łasuchować i tych co dbają o linię też

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz