I nastał czas wielkiego smutku ..
W najstarszych kronikach nie pisali o takim żalu..
Po całym tygodniu leserstwa , nygustwa , przyszedł czas powrotu do domu ..
Ustronie pożegnało nas deszczem ....a to z rozpaczy , że musimy wracać..
powiem krótko ....Ustronie Morskie ,,mój drugi dom ,
czasem wiatr ....cisza ,,,,spokój ,,,, wspaniali ludzie ...
cieszę się że we wrześniu wracam...
W drodze do domu odwiedziłem Chodzież ceramikę ..
Osobiście znam tylko jedną osobę która jest konkurencją dla Chodzieży ....
Kasiek nie daj się ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz